Newsy z frontu

Co można robić w pracy?
Można odbierać telefony, rozmawiać z innymi konsultantami, ale można również napisać nowego posta :)
News: 
ZDAŁAM MATURĘ !!!
Tym samym daje mi to możliwość podjecia studiów. Kierunek wybrałam rachunkowość. Hm, chociaż raczej dobre, fundacyjne duszki "wskazały" mi taki kierunek :)
Mogę głośno powiedzieć, że uzupełnienia braku w wykształceniu m.in. dały mi moje chore biodra. Zawaliłam to w młodości, więc na starość trza do szkoły mykać :)
Nadal się rehabilituję :) Chodzę tydzień w tydzień, o ile praca mi na to pozwala. Mój rehabilitant bardzo idzie mi na rękę. Próbuje dostosować swoje godziny do moich, co czasem jednak wychodzi z negatywnym skutkiem, niestety.
Generalnie, po prawie roku od operacji, jak bardzo się postam, to już nie kołyszę tułowiem, ale jeszcze kosmos do roboty mam w tym zakresie. Czy to się kiedyś skończy? Niestety nie! Wiem, że jestem zmuszona współpracować z fizjoterapeutą do końca mych dni.
Najważniejsze jest teraz praca nad przeponą i stabilizacją miednicy. Forumowy fizjoterapeuta - Fizkom, podczas ostatniego spotkania, pochwalił naszą moją i Krzysia robotę. Powiedział, że poczyniłam duży postęp w drodze do sprawności, ale nie ukrył że to dopiero początek. Dał mi parę wskazówek, za które jestem mu wdzięczna.
Dodał że jak moje fundamenty (miednica) nie będą stabilne to nigdy domu na nim nie zbuduję. I tego się trzymam.
Pozdrowienia dla moich stałych czytelników :*

Brak komentarzy: