Kwiaty we włosach.

Dwugłowy uda długi- to mięsień, który dzisiaj fizjoterapeuta mi "rozpracowywał". Mało sympatyczny, ale do przeżycia ból, czułam praktycznie przy każdym kroku. Pierwszy raz ból pojawił się, gdy próbowałam wbić kijek w ogródku. Ten się wpół złamał, a ja wpadłam w maciejkę jak długa. Świetny pewnie widok byłby, gdyby ktoś to sfilmował i wystawił na you tube. Krzysiek się śmiał ze mnie, a jego mama wyglądała na zatroskaną. Faceci, ech! Zero współczucia :P
W efekcie fizjoterapeuta rozmasował mi wszystko co się tylko dało i na co czasu wystarczyło, a na koniec okleił mnie taśmami kinesio taping i to w dwóch kolorach, że wyglądam prześlicznie, jak kwiatuszek :) . Może nie jak maciejka, ale też pięknie. 

Brak komentarzy: